Każda rodzina na pewno ma własne, ulubione sposoby na spędzanie czasu. Dla jednych to będą wyprawy za miasto (w góry, na plaże czy śródleśne szlaki), pieszo, rowerem lub kajakiem, inni to zagorzali fani zwiedzania, odkrywania nowych miejsc i poznawania ciekawych lokalnych smaków, a jeszcze kolejnych najbardziej ucieszy słodkie nicnierobienie. Gdybyś chciał rodzinnie spróbować czegoś nowego, podrzucamy garść inspiracji!

Podróże małe i duże

Oczywiście możesz planować zagraniczne wojaże albo wypady na drugi koniec Polski – sezon urlopowy sprzyja takim wyjazdom. Często jednak dosłownie w odległości kilkunastu czy kilkudziesięciu kilometrów znajdują się miejsca, do których zawsze chciałeś zawitać z dziećmi, ale dotąd… jakoś nie było okazji. Czas to zmienić! W kalendarzu zaznacz weekendy, w których zwiedzisz interesujące was miejsca. Sprawdź dojazd, godziny otwarcia i inne szczegóły techniczne, a potem po prostu ciesz się czasem spędzanym z rodziną.

Łyk kultury

Twoje dziecko uwielbia muzykę, drży z ekscytacji na wieść o wizycie w teatrze albo marzy, by obrzucać się wielobarwnym proszkiem na festiwalu kolorów? Na pewno uda ci się znaleźć coś, co go zainspiruje. Letnie koncerty, festiwale czy międzynarodowe spotkania tematyczne to wspaniała okazja do rozwijania jego zainteresowań, ale także do szlifowania języków czy poznawania nowych ludzi. Kto wie, może twoje dziecko pozna na nich nową paczkę zgranych znajomych? Albo odkryje w sobie jakiś wyjątkowy talent?

Geocatching

Jeśli już o odkrywaniu mowa, warto spróbować gry terenowej znanej jako geocatching. Polega ona na szukaniu tzw. skrytek ze skarbami schowanych w różnych interesujących (np. przyrodniczo albo historycznie) miejscach. W skrytkach znajdują się specjalne skrzynki lub inne pojemniki, a w nich dziennik odwiedzin, do którego wpisują się kolejni znalazcy. Czasem można się w niej natknąć także na drobne upominki lub znaleźć informacje, gdzie je odebrać. Lokalizacja miejsca ukrycia skrytki jest przekazywana innym uczestnikom zabawy poprzez wprowadzenie współrzędnych geograficznych w jednym z serwisów geocachingowych. Rozbudź w sobie duszę odkrywcy i razem z dzieckiem ruszcie po swoje złote runo.

Quest

Inną interesującą propozycją są questy – również zawierają w sobie element poszukiwania skarbów, tyle że do ich odrywania nie potrzebujemy namiarów GPS. Podstawą zabawy jest wędrówka trasą questu w terenie. Za przewodnika służą nam materiały drukowane (do odbioru np. w urzędach gminy czy punktach informacji turystycznej) lub aplikacje na komórkę (np. Questy – Wyprawy Odkrywców). Czytając wierszowane wskazówki, rozwiązując rebusy czy szukając kolejnych części finałowego hasło, uczestnik questu zmierza prosto do celu, wyśmienicie się przy tym bawiąc. Wyprawy mają różne stopnie trudności, więc na pewno dopasujesz je do wieku dziecka albo możliwości fizycznych.

Dawka sportu na łonie natury

O odpowiednią tężyznę i sprawność fizyczną u dzieci, nadwątloną długimi godzinami spędzonymi w szkolnych ławkach, zadbasz, proponując swojej pociesze uprawianie sportów. Lato sprzyja pływaniu, żeglowaniu, jeździe konnej, na rowerze czy rolkach, próbowaniu sił we wspinaczce czy kitesurfingu. Nie musisz od razu stawiać na sporty wymagające dużego zaangażowania finansowego lub profesjonalnego sprzętu – czasem zwykła gra w badmintona sprawi, że dziecko – a przy okazji i ty – rozruszacie zastane stawy, doskonaląc przy tym swoją relację i mając szansę beztrosko ze sobą pobyć.

Bądź turystą w swoim mieście

A co, jeśli mieszkasz w większej miejscowości, gdzie trudno o wodę czy górskie szlaki na wyciągnięcie ręki? Zamiast narzekać na upały i różne niedogodności, przekuj tę lokalizację na atut. Zajrzyj na lokalne portale kulturalne, sprawdź, jakie ciekawe wystawy lub ogólnodostępne wydarzenia będą miały miejsce w najbliższej okolicy i wybierz atrakcję zgodną z zainteresowaniami dziecka. Możecie też wspólnie dołączyć do często organizowanych bezpłatnych spacerów z przewodnikiem i spojrzeć na swoje miasto z zupełnie innej strony.

Agnieszka Szmuc