Apetyt maleje w miarę jedzenia, czyli uczucie sytości sensorycznie specyficznej
Uczucie sytości - dlaczego czując się sytym po obiedzie wciąż mam ochotę na deser?
Jak wytłumaczyć uczucie pełności znikające na widok przekąsek?
Obecnie najbardziej popularną teorią tłumaczącą to zjawisko jest hipoteza, że dzięki sytości sensorycznie specyficznej ludzki organizm zapewnia sobie różnorodność składników odżywczych. Po pewnym czasie potrawa, którą akurat konsumujemy nudzi się, sięgamy więc po coś o odmiennym smaku – w ten sposób natura pilnuje, abyśmy unikali spożywania pewnych składników w nadmiarze a innych w niewystarczających ilościach. Zjawisko sytości sensorycznej wykorzystywane jest w niektórych dietach odchudzających – monotonne posiłki sprawiają, że jemy mniej, bo uczucie pełności pojawia się wcześniej.
Od czego zależy pełen brzuch?
Naukowcy sugerują, że sytość sensorycznie specyficzna zmienia się wraz z wiekiem, brak jednak na to jednoznacznych dowodów. Udało się natomiast potwierdzić, że sytość sensorycznie specyficzna jest niezależna od wartości energetycznej spożytego posiłku i zmian w odczuciu głodu oraz sytości. Nie wpływa na nią także masa ciała osób badanych. Obserwuje się zróżnicowanie w odczuwaniu sytości sensorycznej, jeśli chodzi o płyny i potrawy w postaci stałej – potrawy płynne zaspokajają głód w znacznie mniejszym stopniu, nawet jeśli są tak samo kaloryczne, dlatego spożywamy ich więcej. Po spożyciu podobnej ilości płynów uczucie pełności brzucha nie pojawia się tak szybko.
Żołądek – czy to tam rodzi się uczucie pełności?
Kiedyś popularne było przekonanie, że ośrodki odpowiedzialne za uczucie głodu zlokalizowane są w żołądku, ale pacjenci, którym podczas badań podawano pokarm bezpośrednio do tego organu, praktycznie nie wykazywali uczucia sytości. Ustalono więc, że uczucie pełności pojawia się nie w żołądku, ale w mózgu. Wielbiciele produktów light powinni mieć się na baczności – badania neurologiczne wykazały, że nasz organizm reaguje inaczej na płyny zawierające cukier i te na bazie słodzików. Cukier aktywuje obszary odpowiedzialne za uczucie smaku i nagradzania w znacznie większym stopniu niż jego niskokaloryczne zamienniki. Produkty typu light nie zaspokajają uczucia satysfakcji sensorycznej w takim stopniu, jak produkty pełne, dlatego często są pułapką dla osób na diecie.
Agnieszka Wasiluk
___________________________REKLAMA
___________________________________