Jak dobrze wykonać makijaż plażowy?

Makijaż plażowy to nie obciach

Może się wydawać, że malowanie się na plażę nie tylko mija się z celem (woda, wiatr, słońce, piasek mogą skutecznie zniweczyć nasze wysiłki), ale jest też nieodpowiednie. Nic bardziej mylnego, bo przecież makijaż plażowy nie musi być ciężki, masywny ani rzucający się w oczy. Wręcz przeciwnie – powinien być delikatny, lekko podkreślać urodę, nawiązywać do obowiązujących trendów i być adekwatny do sytuacji.

Idealne kosmetyki na plażę

Wiele kobiet zastanawia się, jak dobrze wyglądać na plaży, jaki makijaż zrobić i jakich kosmetyków użyć, żeby efekt był jak najlepszy. Przede wszystkim, idealne kosmetyki na plażę to kosmetyki wodoodporne (szczególnie tusze do rzęs i cienie, jeśli chcemy ich użyć). Koloryt skóry twarzy wyrównajmy lekkim podkładem, koniecznie z filtrem UV (jeśli takiego nie posiadamy, koniecznie wklepmy w skórę krem z filtrem, może być lekko koloryzujący, wtedy już podkład nie będzie potrzebny). Dobrym pomysłem jest zastosowanie podkładu lub kremu rozświetlającego (zamiast podkładu), który dzięki zawartym w nim drobinkom będzie ładnie odbijał promienie słoneczne. Makijaż wykańczamy lekkim pudrem lub nie używamy go w ogóle. Jeśli zmagamy się z widocznymi niedoskonałościami skóry – zastosujmy korektor. I pamiętajmy: im mniej nałożymy podkładu i korektora, tym lepiej.

Podkreślone oczy, usta sauté

Jeśli chcemy prawidłowo zrobić makijaż na plażę i jednocześnie wpisać się w najnowsze trendy, podkreślmy oczy soczystymi kolorami. Sprawdzą się modne w tym sezonie tusze w kolorze granatowym, żółtym, bordowym lub zielonym. Natomiast jeśli chcemy użyć cieni do powiek – idźmy na całość. Najlepsze będą trwałe cienie silikonowe, koniecznie w intensywnych odcieniach. Świadomie używajmy bogatej palety barw, a nasz makijaż będzie idealnie pasował do letniej pory roku. A co z ustami? Przede wszystkim używanie koloryzujących pomadek latem jest passé (chyba że na wieczorne wyjście). Do letnich stylizacji, także do bikini, pasują usta sauté, czyli naturalne, na które nakładamy balsam ochronny (koniecznie z filtrem UV). Ta zasada jest szczególnie ważna, jeśli zdecydujemy się na intensywny makijaż oczu.

Zuzanna Kurzela