Jak przygotować się na zimowy wyjazd z niemowlakiem?
O czym warto pamiętać, planując zimową wyprawę z maluchem?
Kiedy i gdzie jechać?
Lekarze pediatrzy nie odradzają wyjazdów z niemowlakiem, jednak zimowy wypad w góry (zwłaszcza wysokie) można zorganizować najwcześniej po szóstym miesiącu życia. Jeśli to możliwe, lepiej wybrać niższe góry lub pojechać np. nad morze.
Jeśli są to wakacje w hotelu lub wynajętej kwaterze, trzeba się dowiedzieć, czy będziemy mieli własną łazienkę, jak ogrzewane są pomieszczenia oraz czy dom położony jest w spokojnej okolicy. Spytajmy też, czy do naszej dyspozycji będą: krzesło do karmienia, wanienka czy podgrzewacz do butelek. W przeciwnym razie musimy te rzeczy zabrać ze sobą. Dowiedzmy się także, jak daleko znajduje się najbliższy gabinet pediatryczny.
Jadąc do rodziny, zawczasu poprośmy o pożyczenie potrzebnych nam sprzętów.
W przypadku, kiedy możemy wybrać termin wyjazdu, nie warto planować go np. w szczycie sezonu narciarskiego, lecz na jego końcu (w marcu), kiedy nie ma tłumu wczasowiczów i nie panują już siarczyste mrozy.
Jak się spakować i co zabrać?
Kilka dni przed wyjazdem dobrze jest zrobić listę rzeczy, które trzeba zabrać: ubrania, kosmetyki, jedzenie, leki. Pakując walizki, najbardziej potrzebne rzeczy połóżmy na wierzchu. Do bagażu podręcznego włożyć należy tylko przedmioty niezbędne podczas podróży. Nie zapomnijmy o kremach z filtrem, dużej ilości ciepłych ubrań, śpiworku, ciepłych czapkach i rękawiczkach, a także kombinezonach i nieprzemakalnych bucikach. Przydadzą się mokre chusteczki, krem na odparzenia, termometr i leki przeciwgorączkowe. Warto też przemyśleć, czy konieczne jest zabieranie ze sobą wózka. Można go przecież zastąpić chustą lub nosidełkiem. Jeśli w okolicy, do której się wybieramy, nie ma wielu sklepów, trzeba też będzie zabrać zapas jedzenia i pieluszek.
Najlepiej dysponować pojemnym bagażnikiem, do którego zapakujemy wszystkie potrzebne rzeczy.
Podróż i pobyt – o czym pamiętać?
Postarajmy się wyruszyć w podróż, kiedy nasze dziecko zazwyczaj zapada w drzemkę. Przed wyjazdem należy je nakarmić i poczekać, aż mu się odbije. Jeśli będziemy mieli szczęście, dziecko prześpi przynajmniej część podróży. Pamiętajmy, aby nie ubierać dziecka zbyt ciepło, bo może spocić się, a później przeziębić. Najlepiej ubierzmy je na tzn. cebulkę, czyli warstwowo. Jeśli jedziemy bardzo daleko, róbmy postoje, by dziecko odpoczęło przez chwilę i zmieniło pozycję ciała.
Kiedy dotrzemy już na miejsce, możemy cieszyć się wspólnie spędzonym czasem. Codzienne spacery na pewno przyniosą naszemu dziecku wiele radości.
Bardzo istotne jest przygotowanie wózka. Nie zapominajmy o wyłożeniu jego dna dodatkowym kocykiem czy zabraniu folii przeciwdeszczowej. Jeśli jednak temperatura powietrza spadnie poniżej -10°C lub gdy wieje zbyt silny wiatr, nie wychodźmy z niemowlakiem na zewnątrz.
Na dworze możemy karmić piersią, ale znajdźmy miejsce dobrze osłonięte od wiatru, a po wyjęciu dziecka z wózka, przykryjmy siebie i malucha kocem. Następnie rozepnijmy maluszkowi kombinezon pod szyją, rozepnijmy kurtkę, tak by było nam wygodnie.
Jeśli solidnie przygotujemy się do wyjazdu i postaramy się przewidzieć różne sytuacje, zimowy wyjazd z dzieckiem może stać się fantastycznym doświadczeniem. Nasza pociecha może nas bardzo mile zaskoczyć, gdy okaże się, że jest wspaniałym kompanem podróży czy spaceru. Przede wszystkim nie zapomnijmy dobrze się bawić.
Monika Simińska
___________________________REKLAMA
___________________________________