Jelita Twoim drugim mózgiem
W jaki sposób zdrowe jelita wpływają na cały organizm?
Spis treści:
Czy jedzenie to tylko zaspokojenie Twojego zapotrzebowania na składniki odżywcze? A może to coś więcej, niż tylko sposób na przetrwanie? Zastanów się, jakie jest Twoje samopoczucie gdy zjesz swoją ulubioną potrawę? Czy nie jesteś wtedy szczęśliwszy, pełen energii i chęci do życia. Teraz odwróćmy sytuację. Pomyśl, jaki jest Twój nastrój gdy zjesz coś, na co nie bardzo masz ochotę albo w ogóle Ci to nie smakuje? Czujesz się wtedy ociężały, a przy problemach trawiennych, po ciężkostrawnym posiłku lub przy istniejących nietolerancjach pokarmowych najlepiej położyłbyś się na kanapie i odpoczął. Jesteś rozdrażniony, a dalsze funkcjonowanie sprawia Ci trudność? Dlaczego tak się dzieje?
Nasze jelita są mocno ukrwione i unerwione! Gdy się przejadasz duża objętość krążącej krwi zaopatruje układ pokarmowy i zostaje przeznaczona na procesy trawienne, wówczas spada przepływ krwi w mózgu, a zwiększa się przepływ, zwłaszcza w żołądku, dwunastnicy i dalszym odcinku jelita cienkiego, gdyż to właśnie tutaj po zjedzonym posiłku najwięcej się dzieje. Właśnie dlatego chce Ci się spać i czujesz, że pomimo nadmiaru kalorii, które spożyłeś, nie masz energii.
Mózg a jelita
Jak każdy narząd w naszym ciele, tak i jelita podlegają kontroli i są sterowane przez układ nerwowy. Ten dzieli się na ośrodkowy układ nerwowy i obwodowy układ nerwowy. Ośrodkowy układ nerwowy (OUN) to nadrzędne centrum dowodzenia. Składa się on głównie z mózgowia i rdzenia kręgowego. Obwodowy układ nerwowy to pewnego rodzaju połączenie między OUN, a poszczególnymi narządami. Składa się on ze zwojów nerwowych, nerwów czaszkowych i nerwów obwodowych. To właśnie te nerwy są połączeniem pomiędzy mózgiem a jelitami. Nimi przekazywana jest informacja dotycząca czynności jelit. Jako, że układ pokarmowy, a w szczególności jelita są mocno unerwione, posiadają liczne sploty włókien nerwowych podśluzówkowych, które odpowiedzialne są za wszelkie ruchy perystaltyczne jelit. Jelita unerwione są przez włókna współczulne i przywspółczulne. Względem siebie działają one antagonistycznie. Włókna współczulne to te, które przejmują swoje dowodzenie w sytuacjach dla nas stresujących, wówczas perystaltyka, wchłanianie i wydzielanie jelitowe zwalnia. Spada ukrwienie i dotlenienie jelit. Wówczas mogą pojawiać się skurcze i bolesności jelit. Wydzielany zostaje hormon stresu- kortyzol, który wyzwala reakcje zapalne w jelitach. Jego obecność wpływa również na rozszczelnienie się połączeń między komórkami jelita, co wiąże się nadmiernym przenikaniem wody do światła jelita i wystąpienia biegunek. To właśnie dlatego przed egzaminem, czy podczas stresujących wystąpień publicznych, wiele osób cierpi z powodu stresogennych biegunek.
Serotonina – hormon szczęśliwych jelit
Smutek i przygnębienie, które zdarzało nam się nie raz odczuwać nie są bez wpływu na nasze jelita. Gdy mamy obniżony nastrój, spada poziom serotoniny w mózgu, czujemy się źle i mamy obniżony nastrój. Jednakże serotonina to hormon nie tylko wydzielany w naszym mózgu. Duża jego ilość syntetyzowana jest w jelitach, dlatego ich nieprawidłowe funkcjonowanie, rozszczelnienie i niedożywienie wpływa na gorsze wydzielanie serotoniny do krwi, co tym samym wiąże się z obniżonym nastrojem, często prowadząc do stanów depresyjnych.
Gdy rozszczelnia się jelito, zwiększa się przepuszczalność jelit i to nie tylko dla wody, ale także dla bakterii. Następuje wtedy ich translokacja do innych miejsc w organizmie. Bakterie te aby przetrwać niekorzystne dla siebie warunki wydzielają lipopolisacharydy, które w organizmie zaczynają tworzyć i nasilać stan zapalny. Rozpoczyna się etap błędnego koła, które zainicjowało nieprawidłowo funkcjonujące jelito i zaburzenie jego mikroflory. Ważne, abyśmy je wspomagali stosując prawidłowo zbilansowaną dietę, bogatą w jogurty, kefiry, kiszonki i składniki odżywcze.
Stosując odpowiednią dietę, osoby zdrowe nie muszą suplementować dodatkowych preparatów, wystarczy, że codziennie spożywać będą produkty bogate w szczepy bakterii probiotycznych. Warto zadbać o dietę, a jeśli nie jest ona wystarczająca można sięgnąć po dobry probiotyk. Takie działania zagwarantują nam utrzymanie odpowiedniego składu mikroflory jelitowej, wzmocnią odporność, usprawnią nasze trawienie, zagwarantują prawidłowe wchłanianie składników odżywczych, a co za tym idzie odżywienie całego organizmu. Stanie się to dla nas gwarancją dobrego nastroju, chęci do życia, działania i skutecznego pokonywania trudności dnia codziennego.
Jak mówi powiedzenie: „W zdrowym ciele, zdrowy duch!” Dlatego warto o nie zadbać.
Adrianna Majewska
___________________________REKLAMA
___________________________________