Nie tylko dieta sportowca zrobi z Ciebie mistrza

3 sposoby na przygotowanie się do zawodów

Do ścisłej czołówki, oprócz masaży leczniczych, należą krioterapia, kinesiotaping oraz popularne w ostatnim czasie bańki chińskie. Wszystkie z tych metod mają za zadanie pobudzić krążenie krwi w uszkodzonych lub przemęczonych tkankach i stymulować je do szybszej regeneracji. W celu uzyskania lepszych i szybszych efektów, metody te są zazwyczaj łączone i stosowane w różnych kombinacjach. Należy jednak pamiętać, aby działania te zawsze konsultować i przeprowadzać pod nadzorem wykwalifikowanego lekarza lub fizjoterapeuty.

Wspomagający kinesiotaping

Jednym ze sposobów przygotowania się do treningu jest kinesiotaping, zwany także plastrowaniem dynamicznym. Jest to metoda terapeutyczna, która polega na oklejaniu części ciała specjalnymi, elastycznymi plastrami. Tajemnica plastrów tkwi w ich strukturze. Mają one grubość oraz elastyczność zbliżoną do ludzkiej skóry. Dzięki temu, odpowiednio naklejone unoszą oraz rozciągają skórę, dając miejsce do bardziej efektywnego przepływu krwi, co zwiększa natlenienie tkanek i ich wydolność. Kinesiotaping jest wskazany w stanach bólowych bądź napięciowych mięśni. Odpowiednio naklejony plaster nie tylko łagodzi objawy bólowe lecz także zmniejsza częstotliwość występowania skurczów. Dzieje się tak dzięki temu, że plastry zmniejszają napięci mięśni, rozciągają i odciążają je, a stosowane w obrębie kolan, łokci czy barków stabilizują również w niewielkim stopniu stawy. Zalety kinesiotapingu doceniają nie tylko sportowcy, plastry sprawdzają się także podczas bólów menstruacyjnych, u kobiet ciężarnych, osób po operacjach oraz zapobiegawczo przed… zmarszczkami.

Medycyna alternatywna – stawianie baniek chińskich

Ta metoda stosowana jest od wieków a kojarzona była głównie z leczeniem wielu ciężkich chorób, w tym: chorób płuc, nadciśnienia tętniczego, astmy czy impotencji. Obecnie wskazania do zastosowania baniek zostały zawężone do chorób układu limfatycznego, chorób skóry lub mięśni. Podciśnienie, które wytwarza się w wyniku spalania tlenu w przypadku baniek szklanych, bądź wyciśnięcia powietrza przy użyciu baniek gumowych, wciąga skórę do wnętrza bańki i w ten sposób ułatwia przepływ limfy i krwi w obrębie okolicznych tkanek.

Bańki mają działanie napotne, spowodowane zwiększonym przepływem krwi w powierzchownych warstwach skóry gdzie znajdują się gruczoły potowe, dzięki czemu przyspieszają usuwanie toksyn z organizmu i przyspieszają jego regenerację.

Medycyna alternatywna w sporcie znana jest już od dawna, a jej zastosowanie jest bardzo szerokie, czego najlepszym przykładem były ślady po zabiegu z użyciem bańiek u amerykańskich pływaków podczas Igrzysk Olimpijskich w Rio w 2016 roku. W ostatnim czasie stały się także najlepszym przyjacielem kobiet. O ich skuteczności można przekonać się już w większości gabinetów kosmetycznych. Zabiegi masażu bańkami w obrębie pośladków i ud wpływają dobroczynnie na napięcie skórne, a dzięki właściwościom wspomagającym przepływ krwi i limfy, skutecznie walczą z cellulitem.

Krioterapia

Krioterapia bądź inaczej zimne bodźce to zabieg stosowany w celu leczenia ran, kontuzji i urazów. Doskonale sprawdza się w leczeniu ostrych urazów tkanek miękkich. Zabieg ten ma działanie przeciwbólowe, przeciwzapalne, przeciwobrzękowe, dodatkowo regulując napięcie mięśniowe. Krioterapia stosowana jest powszechnie w formie odnowy biologicznej, wspomagająco przy treningu wytrzymałościowym i siłowym oraz leczniczo przy urazach mięśni, powięzi i stawów. Krioterapia wpływa nie tylko na zmianę temperatury ciała, ale także na jego biochemię oraz gospodarkę hormonalną. W wyniku spadku temperatury tkanek podskórnych oraz mięśni, wychłodzona krew jest transportowana z naczyń włosowatych do wnętrza ciała co prowadzi do spadku temperatury głębokiej organizmu. Obniżenie temperatury ciała prowadzi do zmniejszenia wrażliwości receptorów bólowych w ciele i w konsekwencji do zmniejszenia doznań bólowych. Krioterapia wyraźnie zwiększa przepływ krwi i usprawnia mikrokrążenie, co zapewnia idealne ciśnienie śródtkankowe, stwarzając najlepsze warunki do gojenia ran oraz leczenia obrzęków.

Małgorzata Woźniak