Rejestracja
Tutaj jesteś: Strona głównaRodzinaRelacje w rodzinie

Mama – kompan do udanej zabawy!

Pomysły na wspólne spędzanie czasu mamy z synem

Data publikacji: 10 maja 2016, 10:17
Współcześnie role w rodzinie nie są już twardo przypisane do konkretnego rodzica. Coraz częściej ojcowie decydują się zastąpić matkę na urlopie wychowawczym, a kobiety spełniają się zawodowo. Podobnie, jeśli chodzi o wychowanie dzieci, rodzice sprawnie wymieniają się obowiązkami, a także aktywnie uczestniczą w życiu dzieci.

Nie tylko po męsku

Powszechnie panuje przekonanie, że do zabaw i rozrabiania najlepszym kompanem jest tata dziecka, zwłaszcza chłopca. Niektórzy ojcowie planują z synem tak zwane męskie wypady, na których spędzają czas w typowo męski sposób,  najczęściej łowią ryby lub grają w piłkę nożną. Dla dziecka ważne jest, aby spędzać czas z obojgiem rodziców, dlatego warto, aby mama również włączyła się w te zabawy lub zaplanowała z synem własny sposób na zabawę.

Po pierwsze rozmowa

Zaplanowanie wspólnego czasu warto rozpocząć od rozmowy z synem, zwłaszcza jeśli nie jest już małym dzieckiem. Pozwoli to zaoszczędzić ewentualnego rozczarowania zarówno mamie, jak i dziecku. Jeśli nie jesteśmy do końca świadomi zainteresowań dziecka, najlepiej będzie zaproponować mu swój wolny czas i pozwolić, aby wybrał dla nas rozrywkę. Dla młodszego dziecka warto przygotować kilka konkretnych propozycji, ponieważ samo może mieć trudność z decyzją.

Łączenie zabawy z nauką

Jeśli syn jest wielbicielem sportu i umie jeździć na rowerze, można zaproponować mu wycieczkę rowerową. Możemy pokazać mu ciekawe okolice na mapie i wspólnie zaznaczyć trasę, jaką pokonamy. Będzie to zarówno doskonała zabawa, jak i nauka geografii, którą możemy połączyć z historią, odnajdując ciekawostki odnośnie do odwiedzanych wspólnie  miejsc. Po powrocie możemy zaplanować kolejne trasy i punkty zwiedzania.

Powrót do czasów dzieciństwa

Przypomnijmy sobie, jakie zabawy sprawiały nam frajdę, gdy byliśmy dziećmi. Zróbmy listę takich zabaw i zorganizujmy dzień pod znakiem powrotu do przeszłości. Pozbierajmy kapsle od butelek i zagrajmy z synem w gry z naszego dzieciństwa. Weźmy kredę i zagrajmy z dzieckiem w klasy. Namów syna, jego kolegów i ich rodziców do wspólnej zabawy w podchody o zmroku. Wspomnienia z takich wspólnie spędzonych chwil będą na pewno niezapomniane.

Jeśli pogoda nie pozwala na zabawę na dworze, zaplanujmy kreatywne zajęcie, aby uniknąć oglądania telewizji lub gry na komputerze. Poszukajmy wspólnie ciekawego przepisu w internecie i upieczmy razem ciasto. Pozwólmy synowi przejąć kontrolę nad urabianiem czy dekorowaniem ciasta. W końcu od dawna mężczyźni uważani są za najlepszych kucharzy na świecie.

Beata Kubiś
Jeśli chcesz w łatwy sposób dotrzeć do artykułów o podobnej tematyce zaznacz interesujące Cię tagi na poniższej liście.
Powrót
Wczytywanie odpowiedzi i komentarzy.
Przeczytaj również