Jak zapobiegać nawracającym infekcjom intymnym?

Nawracające infekcje intymne

Nawracające infekcje układu moczowego to problem wielu kobiet. Ich przyczyną są najczęściej zakażenia bakterią Escherichia coli, która naturalnie kolonizuje jelito grube. Ze względu na bliską odległość odbytu i cewki moczowej, a także w związku z tym, że cewka moczowa kobiet ma tylko ok. 4 cm długości, drobnoustroje łatwo przedostają się do cewki moczowej, a stamtąd do pęcherza, wywołując objawowe zakażenie.

Infekcje pochwy są natomiast najczęściej spowodowane grzybami z rodzaju Candida, stąd też mówimy o grzybicy lub kandydozie pochwy.

Higiena intymna na co dzień

W błonach śluzowych wyścielających drogi rodne, a także układ moczowy znajdują się komórki produkujące śluz. Przy braku odpowiedniej higieny, może on stać się pożywką dla drobnoustrojów. Oczywista jest np. codzienna zmiana bielizny, ale nie wszystkie kobiety wiedzą, że powinny sięgać wyłącznie po tę bawełnianą – warunkuje ona przepływ powietrza, co zmniejsza ryzyko rozwoju infekcji. Bielizna i ręczniki powinny być prane w temperaturze co najmniej 60 stopni – w niższych temperaturach niektóre patogeny nie giną.

Do mycia stref intymnych należy wybierać jak najbardziej łagodne i naturalne środki. Świetnie sprawdzi np.: się szare mydło, a jeśli chcemy już sięgnąć po płyn lub żel, należy stosować preparaty specjalnie dostosowane do takich okolic - hipoalergiczne, najlepiej niezawierające substancji zapachowych, które mogą stać się przyczyną reakcji alergicznych. Ta sama zasada dotyczy wyboru np. wkładek higienicznych.

Higiena intymna podczas miesiączki

Szczególnym okresem dbania o higieną intymną u kobiety jest czas krwawienia miesiączkowego. Wówczas oprócz śluzu także krew stanowi pożywkę dla bakterii. Dodatkowo proces rozkładu wydzieliny przez drobnoustroje może skutkować nieprzyjemnym zapachem, więc regularna wymiana środków higienicznych podpasek czy tamponów co 3-4 godziny jest niezbędna. Wybierając tampony czy podpaski również należy stawiać na środki hipoalergiczne i naturalne, niezawierające substancji zapachowych o potencjale alergizującym.

Higiena intymna po menopauzie

Zwiększone ryzyko zachorowania na infekcje intymne u pacjentek w wieku pomenopauzalnym jest związane przede wszystkim z niedoborem hormonów płciowych – estrogenów, których stężenie w tym okresie gwałtownie spada. Wpływają one między innymi na wydzielanie śluzu, stąd starsze pacjentki skarżą się często na suchość pochwy. Śluzówka jest wówczas bardziej podatna na uszkodzenia, a co za tym idzie, narażona na rozwój infekcji.

Inne formy profilaktyki infekcji intymnych

Higiena okolic intymnych jest szczególnie ważna. Głównym składnikiem płynów do higieny powinien być kwas mlekowy odpowiadający za właściwe pH pochwy. Ponadto wyciągi ziołowe np.: rumianek, aloes czy szałwia, mające właściwości łagodzące i przeciwzapalne. Warto pamiętać, aby płyn był hipoalergiczny, czyli nie wywołujący reakcji alergicznych. Unikajmy produktów, które w składzie mają silne środki myjący m.in.: SLS i SLES, parabeny oraz barwniki. Substancje te powodują przesuszenie oraz działają na skórę podrażniająco. Niektóre z nich mają nawet działanie kancerogenne. Preparaty do higieny intymnej powinny być też wolne od mydła, które swoim odczynem zasadowym narusza barierę ochronną przed bakteriami.

Aby zmniejszyć ryzyko infekcji intymnych, oprócz zasad higieny, należy wdrożyć również inne formy profilaktyki. Najważniejsze jest odpowiednie nawadnianie organizmu. Wypijanie co najmniej 2 litrów płynów na dobę, regularnie małymi dawkami, warunkuje częste oddawanie moczu, co powoduje wypłukiwanie patogenów i zmniejsza ryzyko infekcji.

Pacjentki cierpiące na nawracające infekcje mogą również zastosować inne metody profilaktyki. Przy nawracających zakażeniach układu moczowego warto stosować małe dawki witaminy C kilka razy dziennie lub preparaty żurawinowe. Powodują one zakwaszenie moczu, co czyni środowisko nieprzyjaznym do rozwoju bakterii. Przy nawracających infekcjach pochwy można natomiast zastosować probiotyki ginekologiczne, dostępne np. w postaci globulek dopochwowych.

Katarzyna Wiak-Pawlak