Jak bronić się przed ukąszeniem mrówki?

Gryzące, żądlące i kąsające

Każdy doświadczył niemiłego spotkania ze światem owadów, kiedy to komary, osy lub meszki boleśnie ukłuły, użądliły lub ukąsiły, zostawiając na skórze bolesny ślad. Naturalne, że po takiej sytuacji stajemy się ostrożniejsi w kontakcie z drobnymi insektami i zadajemy sobie pytanie, czy ich jad jest dla nas groźny. W odróżnieniu od tego spowodowanego przez kleszcze czy szerszenie, ugryzienie mrówki nie jest dla nas niebezpieczne.

Rodzaje mrówek

W Polsce żyje ok. 100 gatunków mrówkowatych (Formicidae) – niektóre nawet można znaleźć w gospodarstwach domowych. Najpospolitsze w Polsce są mrówki rudnice i hurtnice zwyczajne, a najgroźniej wygląda wścieklica dorodna (Manica rubida), czyli największa „czerwona” polska mrówka.  Każda mrówka może ugryźć, jednak owady te różnią się temperamentem i niektóre atakują tylko, jeśli czują się zagrożone (np. w wypadku niszczenia ich gniazda). Nie wszystkie ugryzienia mogą też boleć tak samo, gdyż poszczególne gatunki dysponują różną ilością jadu.

Ugryzienie mrówki – objawy

Ukąszenie mrówki powinniśmy fachowo nazywać ugryzieniem – owady te posiadają silnie rozwiniętą głowę z dużymi żuwaczkami (łac. mandibula), służącymi do chwytania oraz rozrywania. Zaniepokojona mrówka najpierw gryzie, a następnie wpuszcza do rany jad, którego głównym składnikiem jest kwas mrówkowy. Po wniknięciu w ranę, kwas mrówkowy powoduje ból i obrzęk oraz miejscowe zaczerwienienie. Pieczeniu może towarzyszyć swędzenie i powstanie pęcherza czy krostki, jednak nawet wielokrotne ugryzienie mrówki nie powinno być groźne, gdyż w Polsce nie występują zagrażające naszemu bezpieczeństwu gatunki.

Ugryzienia polskich mrówek są znacząco mniej bolesne (amerykańskie mrówki ogniowe Solenopsis invicta zawdzięczają swoją nazwę ogniście bolesnym ugryzieniom). Nie powinniśmy więc specjalnie obawiać się ukąszenia czerwonej mrówki – może być ono powodem do niepokoju jedynie w przypadku uczulenia na jad tych owadów. Aby objawy ugryzienia mrówki mniej nam dokuczały należy obniżyć pH w miejscu ugryzienia. W tym celu należy jako okład na skórę zastosować lekko zasadowy roztwór sody oczyszczonej. Dlaczego? Bo roztwory kwasowe neutralizowane są przez roztwory zasadowe – ta podstawowa reguła, zapamiętana ze szkolnych lekcji chemii, na pewno przyniesie ulgę naszej skórze. Możemy również sięgnąć po specjalne kremy i maści i nimi posmarować skórę w miejscach ugryzień, a dyskomfort powinien zniknąć w przeciągu kilku godzin.

Ewa Lika