Jak przygotować dziecko do pierwszego samodzielnego wyjazdu?

Pierwszy samodzielny wakacyjny wyjazd dziecka to stresujące wydarzenie – zarówno dla rodziców, jak i dla niego. Nowe doświadczenie, konieczność spędzenia wielu dni bez opieki mamy i taty, grupa nieznanych dotąd rówieśników – to może przerażać i zawstydzać. Z kolei dorośli obawiają się, jak poradzi sobie ich pociecha, czy będzie tęsknić i czy nie stanie jej się żadna krzywda. Oto kilka podpowiedzi, jak rozpoznać, że nadszedł odpowiedni moment na wyjazd dziecka na obóz, a także jak rozmawiać z nim o niepokojach i czekających je wyzwaniach.

Właściwa pora

Wskazanie konkretnego wieku na pierwsze samodzielne wakacje zawsze zależy od indywidualnych cech. Niektóre ośmiolatki z powodzeniem spędzą wakacje z daleka od domu, a inne starsze, nastoletnie już dzieci wciąż nie będą na to gotowe. Najlepiej jest zdać się na decyzję dziecka – jeśli dopytuje o możliwość wyjazdu na obóz, czuje się na to gotowe i namawia rodziców, to najlepszy znak, że warto spróbować.

Pamiętajmy, że postępowanie wbrew niemu nie przyniesie nic dobrego – metoda tzw. wrzucania na głęboką wodę sprawi, że nie tylko się zniechęci, ale też poczuje odrzucone przez rodziców.

Ważne jest także, by wybrany obóz był dopasowany do zainteresowań dziecka i odpowiadał jego potrzebom – to nie ma być spełnienie naszych marzeń czy oczekiwań, ale przyjemne wakacje dla pociechy. Miłośnik piłki nożnej może nie odnaleźć się na obozie jeździeckim, a aktywny sportowiec będzie znudzony na kolonii dla szachistów.

Dobre przygotowanie

Zanim dziecko opuści dom na tydzień czy dwa, dobrze jest spróbować najpierw nieco krótszych wyjazdów – nocowanie u przyjaciela czy weekend u dziadków będą najlepszym początkiem. Porozmawiajmy też o tym, co czeka je na obozie, przejrzyjmy wspólnie oferty, zdjęcia z poprzednich turnusów, fotografie miejscowości, w której odbywać się będzie wyjazd. Im lepiej dziecko będzie znało nowe realia, tym pewniej się poczuje i zmniejszy się jego strach – wiedza jest najlepszym sposobem na jego okiełznanie. Warto też rozważyć pierwszy wyjazd w towarzystwie rodzeństwa lub przyjaciół naszej pociechy – z dobrze znaną sobie osobą u boku nowe doświadczenie będzie przyjemniejsze.

Często to my, dorośli, obawiamy się rozstania i naszymi lękami obarczamy pociechę. Warto zastanowić się, skąd wynika ten strach, czy nie jesteśmy nieco nadopiekuńczy, czy nie wyręczamy zbytnio dziecka i czy przypadkiem nie próbujemy nie dopuścić do siebie myśli, że dorasta.

Trening samodzielności

Równie ważne jest przygotowanie dziecka pod względem technicznym – samodzielność w czynnościach pielęgnacyjnych, dbałość o swoją własność i umiejętność radzenia sobie w codziennych  sytuacjach będą nie do przecenienia w czasie obozu lub kolonii. Upewnijmy się też, że nasza pociecha zna zasady bezpieczeństwa, poruszania się po drodze oraz reguły w kontaktach z nieznajomymi osobami, Nauczmy ją też odpowiednio wcześniej gospodarowania pieniędzmi – dzięki temu kieszonkowe, które otrzyma, wystarczy na cały pobyt.

Nie oczekujmy, że zapakowane ubrania i przedmioty wrócą w idealnym stanie i w komplecie – bądźmy gotowi na ewentualne straty i nie róbmy dziecku z ich powodu wymówek.

A co z tęsknotą?

Wielu rodziców obawia się także tego, że dzieci będą tęsknić, jednak nie ma w tym nic złego. To naturalne uczucie, które świadczy o bliskości, dobrych relacjach i wzajemnym zaangażowaniu. Zazwyczaj tęsknotę dzieci najsilniej odczuwają w pierwszych dniach pobytu na obozie, później w miarę poznawania innych osób i przy dobrej zabawie uczucie to słabnie i powraca sporadycznie. Wsłuchujmy się w komunikaty przekazywane nam przez dziecko, a jeśli coś nas zaniepokoi, skontaktujmy się z jego opiekunami. Jeśli pomimo chęci dziecka i jego pozytywnego nastawiania mamy silne obawy, czy wytrzyma kilka tygodni poza domem, na pierwszy wyjazd wybierzmy nieodległe miejsce, do którego będziemy mogli w razie potrzeby dojechać.

Dobre rady przed pierwszym obozem

1. Ubrania, które zabierze dziecko, powinny być mu dobrze znane – dzięki temu będzie je rozpoznawać i nie zgubi ich.
2. Walizkę na obóz pakujcie razem, warto też zrobić spis ubrań i rzeczy, który dziecko będzie mogło sprawdzić przed powrotem do domu.
3. Pozwólcie dziecku na zabranie przytulanki lub rodzinnego zdjęcia, jeśli ma taką potrzebę – w chwilach tęsknoty będą dla niego pocieszeniem.
4. Kontaktujcie się z dzieckiem zgodnie z jego potrzebami – zbyt częste rozmowy mogą niepokoić i wzmóc tęsknotę.
5. Pożegnajcie się w radosnych nastrojach, życząc dziecku miłej zabawy – wyjazd to przyjemność i zabawa, nie ma powodu do smutku.

Agnieszka Dyniakowska