Rejestracja
Tutaj jesteś: Strona głównaZdrowieUkład oddechowy

Higiena nosa u najmłodszych

Jakie akcesoria i leki rodzic powinien mieć w domowej apteczce?

Data publikacji: 25 listopada 2019, 08:16
Każdy rodzic wie, że dziecko należy codziennie kąpać i regularnie zmieniać pieluszki. Za to o codziennej higienie jamy nosowej często się zapomina. Dla starszych dzieci wydmuchanie zalegającej wydzieliny jest prostą i odruchową czynnością – młodsze nie potrafią jednak samodzielnie usuwać zanieczyszczeń czy nadmiaru śluzu z jamy nosowej. Sytuacja jeszcze bardziej komplikuje się przy infekcjach i alergiach. Jak zatem prawidłowo zadbać o higienę nosa u dzieci?

Spis treści:

Okresy wymagające wzmożonej higieny

Noworodki i niemowlęta oddychają wyłącznie przez nos. Drożność przewodów nosowych umożliwia im swobodne oddychanie także podczas karmienia – jeśli z jakiegoś powodu jest ona upośledzona, dziecko staje się drażliwe i łatwo się wybudza. Dlatego o higienę jamy nosowej niemowlęcia należy dbać każdego dnia.

Jest to szczególnie ważne nawet w przypadku lekkich infekcji przeziębieniowych. Wiemy, jak trudno jest swobodnie oddychać, kiedy dochodzi do obrzęku błony śluzowej i zalegania wydzieliny. Starsze dzieci mogą w takiej sytuacji wydmuchać nos. U najmłodszych wodnista wydzielina czasem wypływa z przewodów nosowych, ale jeśli jest gęstsza lub gdy dziecko przebywa w pozycji leżącej spływa ku gardle. Drobnoustroje, które się w niej znajdują, mogą spowodować rozprzestrzenianie zakażenia i wywołać stan zapalny ucha środkowego, oskrzeli, a nawet płuc. Dlatego podstawowym zaleceniem lekarskim podczas infekcji jest bezustanna higiena nosa i usuwanie wydzieliny.

Po jakie substancje sięgać?

Do codziennej higieny jamy nosowej u dziecka – np. w celu usunięcia zanieczyszczeń, które osadziły się na śluzówkach podczas oddychania wystarcza zwykła sól fizjologiczna. Jest ona dostępna w aptekach w postaci wygodnych jednorazowych buteleczek.

Aktualnie coraz więcej rodziców sięga również po szeroką gamę preparatów wody morskiej, które także oczyszczają i nawilżają śluzówkę. Pamiętajmy jednak, by w codziennej pielęgnacji wybierać roztwory izotoniczne. Na rynku dostępne są także preparaty hipertoniczne, mają one jednak wyższe stężenie i zmniejszają obrzęk błony śluzowej np. podczas infekcji. Z tego powodu można je stosować tylko przez kilka dni z rzędu.

Akcesoria niezbędne w higienie nosa u dzieci

Do niedawna podstawowym akcesorium pomagającym utrzymać higienę jamy nosowej u dzieci była gumowa gruszka. Należało wybrać taką z miękką końcówką, która zmniejszała ryzyko uszkodzenia delikatnej śluzówki. Niestety nieumiejętne użycie gruszki mogło spowodować m.in. przypadkowe zassanie błony śluzowej, co skutkowało jej uszkodzeniem i krwawieniami z nosa.

Obecnie wielu rodziców decyduje się na zakup specjalnych aspiratorów wydzieliny, które podłącza się do rury od odkurzacza. Często obawiamy się, że siła ssania odkurzacza może uszkodzić delikatną śluzówkę w jamie nosowej malucha. Pamiętajmy jednak, że są to produkty przebadane i przetestowane, dostępne na naszym rynku od wielu lat. Aby ich stosowanie było bezpieczne, wystarczy postępować zgodnie z zaleceniami producenta. Najważniejsze zasady to: ustawienie siły ssącej odkurzacza na najmniejszą z możliwych oraz zwrócenie uwagi, by aspirator jedynie przykładać do otworu nosowego, a nie wkładać go do wewnątrz.

Higiena nosa a nasilony katar

W przebiegu infekcji ilość wydzieliny może być naprawdę duża. Mimo regularnego jej odsysania, dziecko może mieć problem z jedzeniem czy snem. Wówczas warto sięgnąć po preparaty do nosa zawierające np. oksymetazolinę. Niektórzy producenci przygotowali je w tak małym stężeniu, że mogą być bezpiecznie stosowane u dzieci już od 3. miesiąca życia. Oksymetazolina ma za zadanie obkurczyć naczynia, co doprowadza do zmniejszenia obrzęku śluzówki i ilości wydzieliny.

Przy stosowaniu preparatów zawierających np. oksymetazolinę najważniejsze jest, by używać maksymalnie przez 5 dni. W innym przypadku może dochodzić do uszkodzenia śluzówki, występowania krwawień z nosa czy upośledzenia węchu.

Lek. Krzysztof Pawlak

Powrót