Rejestracja
Tutaj jesteś: Strona głównaZdrowieUkład krwionośny

Homocysteina – co oznacza jej podwyższony poziom we krwi?

U kogo warto kontrolować poziom homocysteiny w surowicy krwi?

Data publikacji: 13 listopada 2018, 10:00
Oznaczanie stężenia homocysteiny w surowicy krwi to jedno z badań laboratoryjnych. Ze względu na jej działanie promiażdżycowe, poziom koreluje z ryzykiem wystąpienia incydentu sercowo-naczyniowego, takiego jak zawał serca czy udar mózgu. Co jednak ciekawe, obniżenie stężenia homocysteiny wcale nie zmniejszało tego ryzyka u pacjentów obciążonych dodatkowymi czynnikami, więc badanie to nie znalazło się w kręgu rutynowych zleceń. Istnieje jednak wyselekcjonowana grupa pacjentów, u których jej regularne oznaczanie może przynieść korzyści.

Spis treści:

Czym jest homocysteina?

Homocysteina to jeden z aminokwasów, powstający na skutek przemian białek zwierzęcych. Od niedawna znalazł się w kręgu zainteresowań naukowców i lekarzy ze względu na swoje działanie aterogenne, czyli przyczyniające się do powstania i narastania blaszek miażdżycowych na drodze wielu różnych mechanizmów. Po pierwsze, homocysteina zaburza funkcjonowanie śródbłonka, czyli niejako wyściółki naczyń krwionośnych. Jego dysfunkcja jest pierwszym krokiem do odkładania się w danej lokalizacji materiału nowej blaszki miażdżycowej. Dodatkowo homocysteina nasila stres oksydacyjny i powoduje wzrost stężenia wolnych rodników, uszkadzających delikatne struktury, m.in. naczyń. Ponadto wykazuje działanie prozakrzepowe.

Stężenie homocysteiny oznacza się w surowicy krwi. Jak wygląda przygotowanie do badania? Wystarczy tylko pozostać na czczo przez około 10 godzin przed pobraniem krwi. Uśredniona norma stężenia homocysteiny we krwi to od 5 do 15 µmol/l. Należy jednak zaznaczyć, że może to nieznacznie różnić się między laboratoriami, dlatego należy zawsze zwrócić uwagę, jakie normy podaje dana placówka.

Homocysteina a ryzyko sercowo-naczyniowe

Ze względu na działanie miażdżycorodne homocysteiny jest ona także odpowiedzialna za wzrost ryzyka wystąpienia incydentów sercowo-naczyniowych, takich jak zawał serca, udar mózgu czy ostre niedokrwienie kończyn. Blaszki miażdżycowe to złogi, zlokalizowane na wewnętrznych ścianach tętnic, które stopniowo ograniczają drożność naczyń, co wiąże się z narastaniem objawów niedokrwienia i niedotlenienia.

Szczególnie groźna jest sytuacja, kiedy dojdzie do pęknięcia blaszki miażdżycowej i oderwania się jej całej lub fragmentu od ściany naczynia. Wówczas powstaje materiał zatorowy, który staje się przyczyną całkowitej blokady przepływu krwi i w efekcie niedotlenienia i martwicy komórek. Jeśli zator zlokalizował się w tętnicach wieńcowych zaopatrujących serce, dochodzi do zawału serca, jeśli w szyjnych i mózgowych, mówimy o udarze niedokrwiennym mózgu.

Podwyższone stężenie homocysteiny w surowicy krwi

Może świadczyć ono o uwarunkowanym genetycznie zmniejszeniu aktywności enzymów biorących udział w przemianach homocysteiny. Wówczas mówimy o tzw. hiperhomocysteinemii wrodzonej.

Częściej mamy jednak do czynienia z hiperhomocysteinemią nabytą. Przyczyną podwyższonego stężenia tego aminokwasu we krwi mogą być np. niedobory witamin z grupy B, takich jak kwas foliowy, witamina B6 lub B12, czy przewlekłe stosowanie leków zmniejszających stężenie kwasu foliowego, np. metotreksatu. Obserwuje się je również u pacjentów z zaburzeniami funkcjonowania nerek, niedoczynnością tarczycy czy przewlekłymi chorobami zapalnymi.

Niski poziom homocysteiny we krwi nie wywiera natomiast niekorzystnego wpływu na funkcjonowanie naszego organizmu.

U kogo należy kontrolować stężenie homocysteiny we krwi?

Mimo że stężenie homocysteiny koreluje z ryzykiem wystąpienia chorób i incydentów sercowo-naczyniowych, badanie jej poziomu nie weszło jednak wciąż do kręgu rutynowych oznaczeń. Jest to spowodowane faktem, że badania naukowe nie udowodniły do tej pory, że przynosi to korzyści kliniczne u wszystkich pacjentów. Długotrwałe przyjmowanie dużych dawek witamin B6 i B12, które obniżały stężenie homocysteiny w surowicy krwi, nie spowodowało spadku ryzyka wystąpienia incydentów sercowo-naczyniowych i zgonu z ich powodu.

Niemniej wyselekcjonowano grupę pacjentów, u których oznaczanie stężenia homocysteiny jest szczególnie korzystne w prognozowaniu ryzyka sercowo-naczyniowego. Są to osoby, które:

  • przeszły incydent (zawał serca czy udar mózgu), mimo że nie udało się u nich stwierdzić jakiegokolwiek innego czynnika ryzyka jego wystąpienia,
  • po tego typu incydencie, przed ukończeniem 40. roku życia,
  • u których w najbliższych rodzinach doszło do takiego incydentu w młodym wieku, z niewydolnością nerek.

Lek. Krzysztof Pawlak           

Jeśli chcesz w łatwy sposób dotrzeć do artykułów o podobnej tematyce zaznacz interesujące Cię tagi na poniższej liście.
Powrót