Rejestracja
Tutaj jesteś: Strona głównaZdrowieUkład oddechowy

Bierne palenie – jakie niesie skutki?

Czy rzeczywiście bierne palenie jest groźniejsze niż czynne?

Data publikacji: 5 czerwca 2018, 09:00
Wiele kampanii społecznych ma na celu zachęcenie palaczy do rzucenia nałogu. Każdy z nas doskonale zdaje sobie sprawę ze szkodliwości czynnego palenia, nie myśląc często o tym, jak bardzo palacz szkodzi jednocześnie swojej rodzinie, sąsiadom czy współpracownikom, narażając ich na codzienną ekspozycję na dym tytoniowy. Tymczasem nawet co dziesiąty zgon związany z paleniem papierosów dotyczy właśnie biernych palaczy! To zjawisko jest szczególnie niebezpieczne dla dzieci, począwszy od rozwoju wewnątrzmacicznego.

Spis treści:

Na czym polega bierne palenie?

Bierne palenie oznacza ekspozycję na wydychany dym tytoniowy. Wielu czynnym palaczom wydaje się, że opuszczenie szyby w samochodzie, wyjście na balkon w mieszkaniu czy oddalenie się na kilka metrów od znajomych w parku skutecznie eliminuje problem biernego palenia. Tak niestety nie jest. Dym papierosowy przenika przez odzież, osiada na włosach i skórze, przez co szkodliwe substancje uwalniają się jeszcze długo po wypaleniu papierosa.

To właśnie bierne palenie jest przyczyną nawet co dziesiątego zgonu związanego z paleniem papierosów. Oznacza to, że z tego powodu umiera w Polsce nawet 1000 osób rocznie! Ocenia się, że niepalący mieszkający pod jednym dachem z palaczem ma nawet o 30% zwiększone ryzyko zachorowania na nowotwór!

Czym grozi bierne palenie u dorosłych?

Główną przyczyną zgonów w populacji polskiej, także wśród palaczy, są choroby sercowo-naczyniowe. Substancje zawarte w dymie papierosowym prowadzą do wzrostu krzepliwości krwi i obkurczania naczyń krwionośnych, co wiąże się z ryzykiem rozwoju choroby niedokrwiennej serca. Wówczas, zwłaszcza przy współwystępującej miażdżycy, dużo łatwiej o zatkanie naczynia materiałem zatorowym (np. urwaną blaszką miażdżycową). To właśnie w tym mechanizmie dochodzi do udaru mózgu, zawału serca czy ostrego niedokrwienia kończyny. Ocenia się, że bierne palenie zwiększa ryzyko choroby niedokrwiennej serca nawet o 20%!

Poza chorobami układu sercowo-naczyniowego bierni palacze są narażeni na praktycznie te same schorzenia co ci czynni. Stwierdza się u nich zwiększone ryzyko zachorowania na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, zapalenia dróg oddechowych, astmę czy nowotwory przede wszystkim układu oddechowego. Ponadto, ze względu na to, że substancje zawarte w dymie są silnymi alergenami, wielu biernych palaczy skarży się na takie objawy, jak kaszel, uporczywe kichanie i łzawienie oczu czy duszność. Przebywanie w dymie tytoniowym powoduje podtruwanie organizmu tlenkiem węgla, stąd zwłaszcza u osób przebywających okazjonalnie w środowisku dymu tytoniowego obserwuje się czasem zaburzenia koncentracji, senność czy bóle głowy.

Bierne palenie a ciąża

Biernego palenia papierosów powinny szczególnie unikać kobiety ciężarne i karmiące piersią. Toksyczne substancje zawarte w dymie tytoniowym łatwo przenikają przez barierę łożyskową i do mleka matki. Palenie bierne w ciąży jest tak samo niebezpieczne, jak czynne! Jak już wspomniano, substancje zawarte w dymie papierosowym powodują obkurczanie naczyń, także tych łożyskowych, co może prowadzić do niewydolności tego organu. Obkurczenie naczyń skutkuje niedotlenieniem łożyska i płodu. Wypalenie nawet jednego papierosa lub bierne przyjęcie podobnej ilości dymu skutkuje spadkiem ukrwienia łożyska o nawet 20%!

Stąd w ciążach przyszłych matek, eksponowanych na dym papierosowy, obserwuje się zwiększone ryzyko wystąpienia poronienia, porodu przedwczesnego, a także wewnątrzmacicznego ograniczenia wzrostu. Okazuje się jednak, że wewnątrzmaciczne narażenie na substancje zawarte w dymie papierosowym przynoszą konsekwencje także w dzieciństwie, a nawet życiu dorosłym. Osoby te częściej cierpią na zaburzenia odporności i zaburzenia koncentracji. Zdarzają się także trudności w nauce i problemy wychowawcze.

Bierne palenie u dzieci

Dziecko – bierny palacz jest bezustannie narażone na niedotlenienie organizmu, co może skutkować zaburzeniem jego wzrastania. Maluchy narażone na ekspozycję na dym tytoniowy w warunkach domowych osiągają ostatecznie niższe wartości wzrostu, niż ich rówieśnicy.

Ponadto warto przypomnieć, że dziecko rodzi się z nie w pełni wykształconymi procesami odpornościowymi. Nabłonek wyścielający drogi oddechowe jest bezustannie narażony na wnikające do niego z praktycznie każdym oddechem patogeny i zanieczyszczenia. Bierne palenie u dzieci wiąże się więc z konsekwencjami przede wszystkim ze strony układu oddechowego. U maluchów narażonych na dym papierosowy częściej występują astma i infekcje dróg oddechowych. Zdarza się, że mają one bardzo gwałtowny przebieg, wymagający hospitalizacji.

W przypadku niemowląt szczególnie niebezpiecznym efektem narażenia na dym papierosowy jest wzrost ryzyka wystąpienia zespołu nagłej śmierci niemowląt (SIDS), czyli niespodziewanej śmierci w czasie snu dziecka, które do tej pory było zupełnie zdrowe.

Czy bierne palenie jest bardziej szkodliwe niż czynne?

Trudno jest jednoznacznie ustosunkować się co do twierdzenia, że bierne palenie jest bardziej szkodliwe niż czynne. Mówiąc krótko, obie formy przynoszą takie konsekwencje, że niewątpliwie należy je rzucić lub starać się namówić do tego kroku osoby z naszego otoczenia domowego czy zawodowego. Niemniej istnieją także naukowe doniesienia, że bierna ekspozycja na dym papierosowy w warunkach domowych jest aż tak duża, że faktycznie można uznać, że jest to bardziej szkodliwa forma palenia!

Wielu palaczy przerzuciło się w ostatnich latach na tzw. elektroniczne papierosy, uznając je za bezpieczniejszą alternatywę dla tradycyjnego papierosa. Co prawda dym papierosowy, który wydycha wówczas palacz, zawiera znacznie mniejsze ilości nikotyny czy tlenku węgla, ale jednocześnie znajdują się tam substancje, takie jak glikol propylenowy, o którego wpływie na nasz organizm za dużo obecnie nie wiemy, a efekty jego działania poznamy dopiero za kilkadziesiąt lat.

Pamiętajmy więc, że palenie papierosów – w formie czynnej, biernej, a także elektronicznej – wiąże się zawsze z ryzykiem wielu potencjalnych problemów zdrowotnych, dlatego warto już dziś podjąć wyzwanie, aby je rzucić!

Lek. Katarzyna Wiak

Jeśli chcesz w łatwy sposób dotrzeć do artykułów o podobnej tematyce zaznacz interesujące Cię tagi na poniższej liście.
Powrót